Podobnie jak wiele innych sportów, rugby bardzo się zmieniło na przestrzeni lat. Prawie wszystko ewoluowało – od zasad, po ubrania.
W tym poście przyjrzymy się ewolucji piłki używanej już w nowożytnych czasach, a że za kilka tygodni startuje kolejny Puchar Świata to zobaczymy ewolucje piłek na kolejnych czempionatach globu.
Pierwszy Puchar Świata był rozgrywany już nie piłka skórzaną,
ale wykonaną z laminatu. Piłka mimo, że na ówczesne czasy była olbrzymim skokiem technologicznym ale cechowała się niestety niezwykle słabym owalem oraz zdecydowanie za dużą wagą. Technologia zszycia pozostawiała również wiele do życzenia co wraz ze sztywnym materiałem z którego wykonany był panel powodowało,
że piłka nie mogła odwzorować prawdziwego owalu. Kolejnym a może
i najbardziej negatywnym aspektem samej piłki było to że po deszczu zaczynała przypominać swą wagą kamień…
Unowocześniona wersja piłki Mitre z roku 1991. Niestety piętą Achillesową zastosowanych tworzyw i technologii szycia było to, że ten model Adidasa jak i jej poprzednik zmieniały swój kształt oraz wagę wraz ze zmianą warunków atmosferycznych panujących na boisku. Piłki do dzisiaj wspominane przez byłych kopaczy jako “kamienie”…
Z nadejściem w 1995 pełnego profesjonalizmu w grze, rugby otrzymuje też prawdziwego partnera technicznego i wyłącznego dostawce piłek na kolejne Puchary Świata aż do naszych czasów.
Wraz z premierą modelu Gilbert Barbarian piłka uzyskuje nie znany wcześniej owal , który staje się przy współpracy ze Światową Federacją wzorcem dla oficjalnej piłki
W swojej pierwszej piłce na Rugby World Cup Gilbert doskonalił zdolności produkcyjne, aby zapewnić, że każda piłka jest praktycznie identyczna – co jest do dzisiaj kluczowym element dla graczy.
Model Barbarians jako pierwszy zaprezentował kultowy teraz owalny kształt elipsy Gilberta – projekt, który stał się zastrzeżonym znakiem towarowym Gilberta.
Piłka była uwolniona od wad wcześniejszych modeli:
– nie absorbowała nadmiernie wody
– nie zmieniała kształtu
– uzyskała strukturę na zewnątrz paneli celem polepszenia chwytu piłki
– była pierwszą w pełni wielowarstwową konstrukcją
Niewielka, ale znacząca rewolucja, piłkI z 1995 r. Zawierała nowo opracowaną mieszankę gumy i wykorzystała kolorową gumę klejoną do stworzenia elips marki Gilbert.
Technologia ta pomogła zmniejszyć ilość barwników na piłce i co najważniejsze – poprawiło przyczepność.
Gilbert Xact miała nowy wzór struktury zewnętrznej piłki o zwiększonej wysokości i większym rozproszeniu na strukturze, który został zaprojektowany w celu dalszej poprawy przyczepności ręki gracza do piłki.